środa, 22 czerwca 2011

classic black&white

Dziś sprawozdanie z mojego zestawu, który miałam okazję zaprezentować na zakończeniu roku szkolnego. Uwielbiam tą prostą i klasyczną ołówkową spódnicę. Według mnie każda z nas powinna mieć taką w szafie bo choć czasem trudno się w niej poruszać ( w dodatku na obcasach ;p) to pięknie eksponuje sylwetkę oraz krągłości. Moją kupiłam w reserved. Jak na apel przystało włożyłam do niej białą koszulę na krótki rękaw z h&m'u. Z kupionej w pasmanterii wstążki zawiązałam na szyi kokardę, która dodała całemu prostemu zestawowi odrobinę wytwornej klasyki.






środa, 15 czerwca 2011

red rock&roll baby!

Uroczyście oświadczam, że moje polowania na czerwone spodnie zostały zakończone! Zestawiłam je w taki sposób, w jaki chciałam zrobić to już od dawna.Nie jest to do końca mój styl ale postanowiłam zaryzykować i zaszaleć. Chciałam, żeby spodnie odgrywały główną rolę, więc dobrałam do nich biały oversize'owy t-shirt z nadrukiem czaszki, bardzo wygodny i universalny oraz czarną narzutkę, którą kupiłam już dawno w new yorkerze. Bardzo podoba mi się jej krótszy tył i dłuższy przód. Dzięki temu zestawowi poczułam się jak rock&rollowa dziewczyna :)







czwartek, 9 czerwca 2011

inspiracje mix

Na początek cudowny klimat sesji Justina do Vanity Fair...




 ... i jedna z lepszych sesji do polskiego magazynu Sablewskiej.













poniedziałek, 6 czerwca 2011

ideal dress

Dziś mam okazję przedstawić moją idealną sukienkę. Bardzo długo szukałam podobnego cuda, lecz z marnym skutkiem. Zakupiłam ją już rok temu, ponieważ wybierałam się wtedy na wesele. Łatwo nie było jej znaleść. Konkurować z nią mogła tylko jedna sukienka z poprzedniego wiosennego sezonu. Gdy wertowałm kupioną przez koleżnkę gazetę, której nazwy już nie pamiętam, ujrzałm na radośnie skaczącej dziewczynie piękną, kremową sukienkę gorsetową z wyciskanymi różami na spódnicy z garden collection zrobionej dla h&m. Wybrałam się więc z nastawieniem, że właśnie w niej będę bawiła się na przyjęciu. Niestety w ogóle nie dotarła ona do sklepu. Musiałm więc znaleść dla niej jakiś godny zamiennik. I znalazłam. Gdy ją przymierzałam wcale nie bylam do niej przekonana. Teraz uważam, że jest jedną z moich najładniejszych rzeczy w szafie, w dodatku bardzo praktyczną i wygodną.






sukienka - camaieu